Rola młodzieży w życiu społeczno-gospodarczym kraju
Opracowanie merytoryczne: Władysław Kondrat
Biblioteka Wiadomości Statystycznych, tom 27
Polskie Towarzystwo Ekonomiczne, Związek Socjalistycznej Młodzieży Polskiej, Główny Urząd Statystyczny, Warszawa 1978
Kraj ludzi młodych
Historia młodzieży w powojennej Polsce do dziś nie została całościowo opisana. Krążące obecnie obrazy i wyobrażenia na temat młodzieży, kultury młodzieżowej i młodzieżowych stylów życia wiążą się często z ostatnimi latami PRL – okresem, kiedy społeczeństwo coraz bardziej się starzało. Okres, w którym młodych ludzi było najwięcej, aż takiej uwagi nie przyciąga.
W popularnych obrazach i wyobrażeniach wypełniających społeczne imaginarium dotyczące Polski lat 80. XX w. obok strajkujących robotników, mszy za ojczyznę i obowiązkowego czołgu lub przynajmniej transportera opancerzonego, w którego cieniu żołnierze grzali dłonie przy koksowniku zimowymi wieczorami stanu wojennego, koniecznie musi się pojawić młodzież. Czasem będą to strajkujący studenci, kiedy indziej – hipisi i punki na Festiwalu Muzyków Rockowych w Jarocinie, niekiedy słuchacze Programu III Polskiego Radia lub Rozgłośni Harcerskiej – radiostacji sprofilowanych pod oczekiwania młodej publiczności – czy wreszcie wesoły tłumek uczestniczący w happeningach Pomarańczowej Alternatywy. Tak czy owak, młodzież zasiedla teraźniejszą wyobraźnię zbiorową Polek i Polaków i jest w niej sklejona z obrazami ostatniej dekady Polskiej Rzeczpospolitej Ludowej i latami zmiany ustrojowej.
Zagęszczenie i wzajemne powiązanie tych wyobrażeń nie są oczywiście zupełnie przypadkowe. Już w latach 80., a nawet wcześniej młodzież stała się przedmiotem licznych badań i dociekań socjologów, psychologów, kulturoznawców i innych badaczy. Także statystyków. Świadectwem tego narastającego zainteresowania młodzieżą ze strony naukowców reprezentujących różne dyscypliny nauk społecznych może być chociażby tom 27 serii Biblioteka Wiadomości Statystycznych, zbierający referaty i komunikaty wygłoszone podczas konferencji zorganizowanej przez Komisję Statystyki i Demografii Zarządu Głównego Polskiego Towarzystwa Ekonomicznego, Zarząd Główny Związku Socjalistycznej Młodzieży Polskiej oraz Główny Urząd Statystyczny w 1976 r. Konferencja towarzyszyła Pierwszemu Kongresowi Młodzieży Polskiej, a pokonferencyjna publikacja Rola młodzieży w życiu społeczno-gospodarczym kraju ukazała się dwa lata później, wydana również wspólnymi siłami przez trzy wymienione podmioty. Problematyką młodzieżową zajmowali się w czasach późnego socjalizmu m.in. badacze skupieni w resortowym Instytucie Badań Problemów Młodzieży – już samo istnienie wyspecjalizowanego ośrodka naukowego wskazuje na wagę przywiązywaną do problematyki młodzieżowej. Ministrem ds. młodzieży w latach 1985–1987 był późniejszy prezydent III RP Aleksander Kwaśniewski – pełnione przez niego stanowisko w rządzie Zbigniewa Messnera także dowodzi znaczenia młodzieży w optyce wierchuszki władzy tego okresu.
Schyłek lat 70. wraz z całym następnym dziesięcioleciem (oraz kolejnym) stanowił okres narastających problemów gospodarczych, społecznych niepokojów i kryzysów politycznych. Choć treść Roli młodzieży w życiu społeczno-gospodarczym kraju jeszcze ich nie zapowiadała, to późniejszy lawinowy wzrost naukowego, medialnego i popularnego zainteresowania młodzieżą i różnymi aspektami jej życia ściśle wiązał się z tymi kryzysami i niepokojami. Nie pierwszy raz. Już od lat powojennych badacze społeczni zwykli traktować młodzież cokolwiek instrumentalnie, jak papierek lakmusowy czy też sejsmograf pokazujący nadchodzące napięcia i wyładowania społeczno-polityczne. Młodzież była potrzebna do diagnozowania ważkich problemów i bolączek trapiących społeczeństwo. Działo się tak od lat 50., kiedy autorzy filmów dokumentalnych tzw. czarnej serii – z Ludźmi z pustego obszaru Władysława Ślesickiego i Kazimierza Karabasza na czele – przedstawiali zjawiska młodzieżowego chuligaństwa, wagarów i włóczęgostwa, żeby na tej podstawie zarzucić rządzącym i społeczeństwu zaniedbanie losów młodego pokolenia. Czarna seria traktowała młodzież podmiotowo, lecz jednocześnie czyniła z niej symptom poważniejszego problemu, za który odpowiedzialność ponosiły inne grupy społeczne. Duża destabilizacja końca lat 60., która nadeszła po dekadzie tzw. małej stabilizacji, też zwróciła uwagę opinii publicznej na problem młodzieży, tym razem przede wszystkim studenckiej. W tamtym czasie, choć w innym kontekście, wybuchła panika medialna wokół rozpuszczalnika Tri oraz innych środków, które w funkcji substancji psychoaktywnych mieli przyjmować młodzi hipisi w PRL.
Sejsmograf lub symptom – tym zwykle była młodzież w opracowaniach naukowych i doniesieniach medialnych, kiedy tylko atmosfera w kraju robiła się gorąca. Nic dziwnego, że okres tak burzliwy jak lata 80. jest obrazowany w pamięci kulturowej fenomenami młodzieżowymi. Nie sposób zaprzeczyć, że w wydarzeniach tego czasu młodzież brała czynny udział, niekiedy naprawdę ważny dla ich przebiegu i ostatecznego rezultatu (choć często wyolbrzymiany i mitologizowany). Niemniej tego typu wyobrażenia nie stanowią całej prawdy o młodzieży w PRL, a wręcz tę prawdę wypaczają.
O ile powojenna Polska była krajem ludzi młodych, jak stwierdzili w tomie 27 BWS zarówno Adam Machnowski (s. 8), jak i Władysław Kondrat (s. 17), o tyle lata 80., w których młodzież odegrała tak istotną rolę w dramacie społecznym, były już czasem starzenia się społeczeństwa. Ten proces zaczął się zresztą wcześniej, ale w poprzedniej dekadzie był jeszcze równoważony przez echo demograficzne boomu z lat 50.: osoby urodzone w pierwszych latach po wojnie od końca lat 60. zakładały już własne rodziny i wskutek tego po okresie niżu demograficznego zaczęło znów przybywać młodych ludzi. Natomiast największa statystyczna dominacja młodzieży nastąpiła znacznie wcześniej, wkrótce po wojnie. Widać to po medianie wieku: w 1950 r. wynosiła 25,1 roku, 10 lat później – 26,0 lat, a po kolejnej dekadzie – 27,4 roku, żeby w połowie lat 70. osiągnąć 27,5 roku. Było to i tak znacznie mniej niż w większości krajów Europy, ale wyraźnie więcej niż w latach 50. Ponadto, choć w największych miastach, Warszawie i Łodzi, mediana przekraczała 30 lat, to w niektórych województwach zachodnich i północnych (koszalińskim, słupskim, elbląskim, olsztyńskim i legnickim) nie sięgała 23 lat. W skali całego kraju na koniec 1975 r. aż 17,9 mln ludzi, czyli 52,4% całego społeczeństwa, miało poniżej 30 lat. Młodzież jednak się starzała, tzn. w grupie osób do 30. roku życia coraz mniej było tych w wieku szkolnym, a coraz więcej – produkcyjnym. Najmłodszy wiek polskie społeczeństwo miało już za sobą.
Słowem, w latach 70. i 80. młodych ludzi było nie tylko mniej niż w poprzednich dekadach, lecz także nie byli oni już tak młodzi – więcej wśród nich było dwudziestoparolatków, a spadał udział dzieci i nastolatków. Dlatego skupienie zarówno popularnych klisz, jak i licznych opracowań naukowych i popularnonaukowych na młodzieży, kulturze młodzieżowej i młodzieżowych stylach życia z drugiej połowy PRL wydaje się nieco mylące. Historię młodzieży należałoby zacząć od pierwszych lat powojennych, kiedy ta niesłychanie liczna grupa społeczna włączała się w odbudowę kraju i dostępowała awansu społecznego. Wymagałoby to jednak nowego spojrzenia na masowe organizacje młodzieżowe tamtego okresu, które dotychczas były opisywane przede wszystkim przez pryzmat ich roli ideologiczno-propagandowej. Młodzież znów okazała się mniej ważna od spraw, o których dyskutowano na jej przykładzie. Społeczna historia młodzieży w powojennej Polsce ciągle więc nie została napisana.
Xawery Stańczyk
Publikację Rola młodzieży w życiu społeczno-gospodarczym kraju (tom 27 serii monograficznej Biblioteka Wiadomości Statystycznych) można pobrać ze strony https://bws.stat.gov.pl/bws_27_rola_mlodziezy_w_zyciu_spoleczno_gospodarczym_kraju
Więcej felietonów o archiwalnych tomach Biblioteki Wiadomości Statystycznych znajduje się pod adresem https://nauka.stat.gov.pl/Archiwum